czuję Cię tak blisko siebie"
(,,Tu Foto De Verano")
Co mam zrobić? To pytanie wciąż krąży w jej głowie. Czuje się zamknięta. Jest w klatce, a wolność da jej tylko decyzja. Ostateczna decyzja, której już nigdy ani ona, ani nikt inny nie podważy. Z czasem uzmysłowiła sobie, że miłość to nie tylko szczęście. Już na początku wiedziała, że wcale nie będzie łatwo. Nie pomyliła się. Chyba jest jeszcze gorzej niż myślała. Jest okropnie. Czuje, że to zatruwa jej życie, ale wcale nie chce rezygnować. Na pewno nie z Leona, na pewno nie z Tomasa. Które drzwi wybrać? U kogo boku będzie jej dobrze? Dlaczego kocham ich obojgu? Tak nie powinno być. Dlaczego zdarzyło się to akurat jej? Wszystkie te wydarzenia pamięta jak przez mgłę. Teraz czuje się dojrzalsza. Wakacyjny wypoczynek udał się jej, ale teraz pora na śpiew, taniec i jej prawdziwe życie. Jej codzienne trudności i nieustanna walka. Czy to pojedynek tych dwóch chłopaków, czy może jej samej? Teraz zacznie nowe życie, które będzie przepełnione postanowieniami. Nie zawsze rozsądnymi. Tak, to będzie trudny okres dla niej. Ktoś musi wygrać bitwę. I na pewno będzie to ona, Violetta.
_________________________________
Witam Was bardzo serdecznie na moim blogu o Violetcie,
Leonie i nie tylko. Oto prolog mojego początkującego opowiadania.
Mam nadzieję, że Was zaintrygowałam i będziecie mnie częściej odwiedzać.
Byłoby miło. Jeżeli ktoś jest ciekawy następnych poczynań Violetty i innych,
zapraszam na rozdział pierwszy, który powinien ukazać się w poniedziałek. : )
Xenia ♥
Super,naprawdę GIT! Nic więcej nie powiem,bo zabrakło mi słów :D
OdpowiedzUsuńPozdro,
Buziak ;*
Nadia Green ^^
Super :)
OdpowiedzUsuńSuper prolog;p
OdpowiedzUsuńJejku to już dwa lata a ja nadal tu wracam...
OdpowiedzUsuń